STOSUNEK DO ZAGADNIENIA
Tym bardziej ludzie wierzący dobrze powinni przemyśleć swój stosunek do tego zagadnienia. Czy mamy więc wskazywać rodzinę wielodzietną jako wzór dła wszystkich małżeństw? To nie jest prosta sprawa- Bo właśnie dlatego rodziny takie (potrzebują pomocy, że nawet przy najbardziej idealistycznym i ofiarnym nastawieniu porządne wychowanie większej gromadki dzieci jest często ponad siły dwojga ludzi, którzy przy tym zwykle muszą iść do pracy zarobkowej, by podołać najprostszym materialnym potrzebom. Toteż dzieci ich często zagrożone są niedoborami tak w dziedzinie odżywiania, jak iw sferze intelektuaino-moraiłnej. I tu konieczna jest pomoc ze strony społeczeństwa nie tylko materialna (jak zasiłki, różnorodne świadczenia i ułatwienia), lecz iw równym, a może i większym stopniu pomoc moralna, uznanie i sympatia, tak by rodzice wielodzietni czuli, że trud ich ma ogromną wartość społeczną i jest ogólnie doceniany. Dotychczas niestety zbyt często spotykali się z nastawieniem wręcz przeciwnym.