W podróży
Jeżeli wybierasz się na wyjazd warto pomyśleć o odświeżeniu wyglądu. Jeśli włosy są przyklapnięte, spryskaj je u nasady lakierem i energicznie go wmasuj, by je pogrubić i zwiększyć objętość. Potem uczesz się tak jak zwykle. Jeśli włosy się elektryzują, spryskaj lakierem grzebień i powoli je przeczesz. Tłuste włosy uratuje suchy szampon , Okryj ramiona albo dokładnie zeszczotkuj z ubrania wszystko, co spadnie z włosów, bo suchy szampon do złudzenia przypomina łupież. W czasie podróży pij jak najwięcej wody mineralnej. Będziesz o wiele przytomniejsza, gdy wieczorem po przyjeździe pójdziesz na pierwszą kolację na mieście. Na drugi dzień rano też będziesz bardziej żwawa. Zaraz po przyjeździe przetrzyj twarz tonikiem i połóż pod oczy żel, by zapobiec podpuchnięciom. Po podróży i wesoło spędzonym pierwszym wieczorze nie masz zapewne ochoty zwlec się z łóżka. Jeśli czujesz ogólne zmęczenie, poranna kąpiel tylko cię uśpi, lepiej więc wziąć prysznic. Zmocz kawałek flaneli zimną wodą i użyj jako rękawicy do masażu. To gwarantowany sposób na przebudzenie. Długimi pociągnięciami masuj ciało od stóp w górę i od dłoni do ramion. W tym właśnie kierunku pracuje twój układ limfatyczny, oczyszczający organizm. Zalecany tu masaż pomoże go uaktywnić. Cienie pod oczami wyglądają jeszcze gorzej, gdy jesteś odwodniona. Podczas śniadania wypij jak najwięcej wody zamiast kawy, która cię tylko odwodni. Jeżeli wory pod oczami mogą konkurować z sakwami ze sklepu z wyrobami skórzanymi, namocz dwa płatki waty w ochłodzonym toniku i na pięć minut połóż na oczy. Od razu je to odświeży, a ponieważ tonik zamyka pory, opuchlizna też do pewnego stopnia ustąpi.